USG piersi, jak wygląda, ile kosztuje. Czy trzeba się specjalnie przygotować? Kiedy wykonywać USG piersi?

Autor: Basia Smoter


USG piersi – jeśli śledzicie mnie na moim prywatnym instagramie – basiasmoter i oglądacie relacje na żywo, to z pewnością jesteście świadome tego, że wczoraj byłam na badaniu USG piersi. Zaleciła mi je moja ginekolożka, ponieważ biorę tabletki hormonalne już dłuższy czas. A podobno czasami podczas brania właśnie hormonów komórki nowotworowe szybciej się namnażają i jak mi to tłumaczyła Pani chirurg – onkolog, która wykonywała mi te badania – guzek, który powstaje średnio dajmy na to 10 lat, podczas brania tabletek jest w stanie powstać o wiele szybciej dlatego zaleca się takie badanie co roku wszystkim kobietom biorącym hormony i ogólnie kobietom po 25 roku życia. Przyznam szczerze, że mimo mojego wieku – w tym roku stuknie mi już 27 lat to nigdy wcześniej nie miałam wykonywanego tego badania. W pierwszej chwili skojarzyło mi się to badanie z mammografią, ale ginekolog wyprowadziła mnie z błędu. Badania USG piersi wykonywane są takim samym sprzętem i na takiej zasadzie jak USG podczas ciąży :). Więc, nie ma tu tego sporu o szkodliwość tak jak w przypadku mammografii i bardzo żałuję, że zapomniałam się spytać Pani chirurg onkolog jak ona zapatruje się na szkodliwość badań mammograficznych. Ale przejdźmy do sedna, porozdawajmy o USG piersi.


    



USG piersi


 


 





USG piersi jak wygląda. 


 


Jak wiecie, nie jestem lekarzem i cały zabieg opisuje z punktu widzenia pacjenta. Kiedy zostało mi zasugerowane, żebym zapisała się na USG piersi bez wahania się zgodziłam. Dobrze wiem, jak ważna jest profilaktyka i wcześniejsze wykrywanie zmian chorobowych. Przecież to dzięki cytologii zostały mi wycięte dwa ogniska przed nowotworowe. To było dokładnie 2 lata temu. Miałam 25 lat i 2,5 letniego synka. Ale lepiej rozstać się na kilka szpitalnych dni, niż później na miesiące związane z leczeniem raka. Jeśli nie wiedziałyście o tym co przeszłam, to na dole pod końcem wpisu umieszczę link do skróconej historii – o tym jak się dowiedziałam co mi jest i dlaczego mi się udało wyprzedzić nowotwór szyjki macicy. Już wiecie dlaczego profilaktyka jest dla mnie tak ważna. Więc przejdźmy do głównego tematu. Jak wygląda USG piersi. Wchodzisz do gabinetu i jest wywiad. Dlaczego przyszłaś (wyczułaś guzki? bolą Cię piersi? Chcesz się przepadać itd)? Ile masz lat? Czy masz dzieci? Czy karmiłaś piersią? Czy w Twojej rodzinie są zachorowania na nowotwory? Czy z sutków wydobywa się wydzielina? Kiedy miałaś pierwszą miesiączkę? A kiedy ostatnią? I tutaj moja ginekolożka zaleciła mi, że najlepiej USG piersi wykonać w trakcie okresu. Pani wykonująca zabieg to potwierdziła, że z początkiem cyklu łatwiej zauważyć zmiany, a im kobieta młodsza tym te zmiany są bardziej widoczne podczas badania. Po pogadance Pani wykonująca badanie poprosiła mnie o rozebranie się – ściągnięcie bluzki i stanika. Pierwsza część badania – siedzę na leżance i lekarka dłońmi bada mi piersi – ufff, wszystko było OK. Następnie miałam się położyć i dać ręce za głowę. Zostałam uprzedzona, że może być zimno i…. chlap – wylała na moją pierś żel do USG. I tutaj moje zdziwienie, ponieważ badanie rozpoczęło się od USG pachy w celu sprawdzenia węzłów chłonnych, następnie jedna i druga pierś i znowu pacha. Trafiłam na bardzo dokładną Panią doktor i wizyta trwała około 20 minut.


    


 



Ile kosztuje USG piersi?


 


Ja za wizytę prywatnie zapłaciłam 100 zł – czy to dużo, czy to mało? Chodząc prywatnie do lekarzy jesteś świadoma, że nie chodzisz za darmo. Ja jestem tego zdania, że specjalista może sobie powiedzieć tyle na ile jest świadomy swojej wiedzy i lat doświadczenia, a jeśli komuś nie odpowiadają stawki to może iść przecież na badania na NFZ. Zresztą nikt nikomu nie zabronił studiować medycyny, prawda? I tutaj mam nadzieję, że Wy moje czytelniczki jesteście mądrymi kobietami i nie patrzycie ze wścibskością komuś na ręce: kto, ile zarabia i dlaczego. Pamiętajcie, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, a ja nie chciałabym aby na moich barkach spoczywała taka odpowiedzialność jak na lekarzach – a Ty byś chciała odpowiadać za życie setek innych ludzi i w każdej chwili przez najmniejszy błąd móc mieć wielkie konsekwencje? Błędy się zdarzają, czy na kasie, czy we fryzjerstwie, w mechanice i niestety nawet w medycynie – a tu stawka i odpowiedzialność jest największa. Wielka szkoda tylko, że NFZ funkcjonuje jak funkcjonuje i w większości wypadków, aby zapewnić sobie godną opiekę medyczną i dentystyczną trzeba wyłożyć kasę z własnej kieszeni. Ja mimo tego świadomie leczę się prywatnie. 


   


  



Podsumowując:


 


Badanie USG piersi nie boli. Prywatne badanie USG kosztuje około 100zł – tyle ja zapłaciłam. Na badanie piersi najlepiej udać się w pierwszych dniach cyklu i w tych dniach warto też samemu w domu sprawdzać swoje piersi – czy nie wyczuwamy guzków. Do tego USG nie trzeba się wcześniej jakoś specjalnie przygotowywać. USG piersi powinno wykonywać się co roku po 25 roku życia. W przypadku gdy stwierdzono nowotwór w rodzinie, lub bierze się tabletki antykoncepcyjne USG piersi warto wykonać wcześniej. Ten wpis jest opisem z punktu widzenia pacjenta i nie zastąpi wizyty u lekarza :). 


   


 


Bardzo sobie Was cenie – moje kochane czytelniczki i wiem, że Wy również mnie polubiłyście i cenicie treści na moim blogu. Dlatego abyście nie przegapiły kolejnych publikacji upewnijcie się, że obserwujecie bloga, lubicie Basia Smoter Blog na Facebooku i mój prywatny profil na instagramie – basiasmoter. Podsyłam Wam też kilka ciekawych linków – w tym ten obiecany. Buziaki, jesteśmy w kontakcie Wasza Basia.


 


> Rak szyjki macicy. O tym jak wyprzedziłam nowotwór.


> Rumieńce? Cera naczynkowa? Zobacz podstawowe informacje.


> Izotretynoina, efekty i skutki uboczne. Zobacz jak wyleczyłam trądzik.


> Domowa maseczka na przebarwienia i blizny – najlepsza.


> Strzyżenie gorącymi nożyczkami. Poznaj sposób na rozdwajające się końcówki.


> Bolące podskórne pryszcze. Poznaj dobry lek za kilka groszy.


 






Podobne posty

Napisz komentarz