5 priorytetów na ten tydzień – to co muszę teraz zrobić #1

Autor: Basia Smoter


Poniedziałek rano, czas na uporządkowanie sobie tego tygodnia. Miałam to zrobić wczoraj wieczorem, ale się nie wyrobiłam. Doszłam do wniosku, że takie oto spisywanie sobie moich priorytetów będzie idealnym pomysłem na cykl na blogu i będę się z Wami tym dzieliła. Może do czegoś Was zainspiruje, a może Wy zainspirujecie do czegoś mnie. Kończy się listopad i zaczyna się grudzień. Wydaje mi się, że jest to idealna pora na ogarnięcie swojego życia pod koniec roku – bo pamiętajcie, że nie ważne jak się zaczyna – ważne jak się kończy. Jest to również czas na ogarnięcie innych mniej, lub bardziej przyziemnych spraw. Co muszę zrobić w tym tygodniu? 


 

cele na tydzień blog o tym co robić










Lista prezentów gwiazdkowych.


 


Niby do gwiazdki jest jeszcze miesiąc, ale to bardzo szybko przeleci. Tak swoją drogą ciekawe ile nas będzie przy stole w te Święta. Czy wliczać w to córeczkę, czy poczeka do planowanego terminu cesarki? A odnośnie prezentów, to kilka pomysłów mam. Natomiast bardzo trudno jest mi wymyślić jakiś prezent dla taty, bo ile można kupować zestawów i gadżetów wędkarskich ;p – ale wiem, że mimo wszystko to go cieszy najbardziej i to spożytkuje, bo nie ma chyba nic gorszego niż prezent schowany później w szafie, czy w piwnicy, który nie był nigdy używany. Już chyba lepiej taki prezent sprzedać. Ale czy wypada sprzedawać otrzymane prezenty?


  





Podlać kwiatki.


 


Musiałam o tym napisać, bo może utrwali mi to, że skoro zdecydowałam się na posiadanie żywych kwiatków to muszę je podlewać i one nie działają na zasadzie: przynieść ze sklepu, zapomnieć o nich, po miesiącu wyrzucić i kupić nowe. Tak swoją drogą, to już tyle pieniędzy włożyłam w różne fikuśne kwiatki i palmy, że za tą kwotę mogłabym kupić pięknego, sztucznego kwiatka, który idealnie przypomina takiego żywego, ale doszłam do wniosku, że skoro już chce mieć coś zielonego w domu – jakąś roślinkę, to musi to być roślinka, a nie tkanina i plastik.


 





Wyprasować i schować na swoje miejsce ubranka.


 


Nawet nie wiecie jak nie lubię prasować…. Możecie sobie pomyśleć, jejku jak Ty ogarniasz ten dom, skoro zapominasz o kwiatkach i nie lubisz prasować?? – pewnie wyprane ubrania tworzą stertę na Twoim fotelu. Tak z tym fotelem to zgadłaś :), a dom ogarniam po swojemu. Pamiętając, że ważniejsze od idealnego instagramowego porządku w pokoju dziecka, jest jego szczęście i wspólnie spędzony czas.  Zresztą pokój Olafka widziałyście ostatnio u mnie w relacjach na instagramie :). Wracając do ubrań, to po wypraniu i wysuszeniu prasuje je tylko dla Olafka i teraz również dla córeczki. Moje i Kuby natomiast po wysuszeniu lądują w garderobie i jeśli są zmięte to prasujemy je – przed ubraniem. To znaczy ja bardziej prasuje, bo Kuba zazwyczaj stan swoich koszulek olewa.






Spakować prezenty od Mikołaja


 


No właśnie, spakować i dokupić coś Jakubowi i jeszcze kupić mu coś na urodziny. Grudzień jest u nas totalnie prezentowy. Mikołajki, imieniny moje, urodziny Kuby, urodziny moje, gwiazdka i być może urodziny córeczki. Jedna wielka impreza :). Tak to można kończyć rok.


 





Zrobić sobie dwa razy w tygodniu kąpiel


 


Tak moi kochani, kąpiel w wannie pełnej piany. Wieki tego nie robiłam, bo leżenie w wannie zaczęło mnie nudzić. Wolałam wejść pod prysznic, zadbać o siebie i wyjść – by nie mieć poczucia marnowania czasu. Jednak wiem, że po porodzie może mi brakować takiej nudy w wannie – to raz, a dwa ciepła kąpiel w Wannie – tego nie da się zrobić szybko po cesarce, a znając życie wtedy będzie mi się chciało tej kąpieli najbardziej na świecie. Kolejny argument, przemawiający za wskoczeniem do wanny? Dostałam ostatnio mega pachnące płyny do kąpieli – ale je pewnie już widziałyście w relacjach na instagramie 🙂


 


 





Tak, moje kochane dziewczynki, to jest lista rzeczy do zrobienia w przyszłym tygodniu. Więcej nie dopisuje, bo chce się z nich wywiązać. W kolejnym wpisie z tej serii rozliczę się z tego co zrealizowałam i podam kolejne priorytety i cele tygodnia. Dajcie znać czy, któreś moje plany na tydzień również w tym tygodniu pojawią się u Was?. A może chcecie się podzielić ze mną Waszymi planami?


  


Realizację celów pewnie będę Wam pokazywała w relacjach na instagramie – więc, jeśli  jeszcze nie dołączyliście do tysięcy kobiet, które tam mnie obserwujących to zostawiam swój nick to prywatnego profilu – basiasmoter.  A kolejnych wpisów na blogu nie przegapicie obserwując Basia Smoter Blog na Facebooku.


 





Do zobaczenia w kolejnym wpisie. Buziaki, Wasza Basia 


    





A, i jeśli jesteś tutaj pierwszy raz, to zerknij na poniższe linki. Mogą Cię zaciekawić.






Kosmetyki z aloesem. Dlaczego to jest taki HIT?


Mój szybki i smaczny obiad – Spaghetti z tuńczykiem.



Perfumy do torebki – moje ulubione.







 


Podobne posty

Napisz komentarz