Opuchlizna po wyrwaniu zęba i okropny ból gardła. Czyli skutki uboczne wyrwania ósemki. Usuwanie ósemek.

Autor: Basia Smoter


 Po wyrwaniu dolnej ósemki już wiem, że wyrywanie tych górnych i skutki uboczne po ich wyrwaniu to był pikuś. Usuwanie ósemek to moje najgorsze doświadczenie stomatologiczne. Obecnie jestem okropnie spuchnięta i mam wielki ból gardła. Nie mam pojęcia jak ból gardła jest powiązany z wyrwaniem dolnej ósemki. A jeśli Wy wiecie koniecznie zostawcie wiadomość w komentarzu. Będę też wdzięczna gdy podzielicie się swoim doświadczeniem z wyrywaniem zębów. Kiedy zejdzie opuchlizna po wyrwaniu zęba? Chodzi mi głównie o dolne ósemki. Przy wyrywaniu górnych, nie miałam aż takiego problemu i się tym aż w takim stopniu nie przejmowałam. Dajcie też znać co Wy jedliście po wyrwaniu zęba, ponieważ jestem w trakcie przygotowywania swojego menu. Jadłospis po wyrwaniu zęba również pojawi się na blogu, więc będę wdzięczna również za podpowiedzi – produkty typu jogurty i serki ze względu na to, że staram się bardzo mocno ograniczać nabiał odpadają. A osoby, które są zainteresowane moim jadłospisem na te dni, zachęcam do śledzenia bloga i polubienia Basia Smoter Blog na Facebooku – wtedy z pewnością zauważycie, nowy wpis na blogu.  


 


  




 


Jak Wygląda wyrwanie dolnej ósemki?


 


Całość wizyty w przypadku wyrwania dojnej ósemki u chirurga stomatologa trwała w moim przypadku ponad godzinę. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądały wizyty związane wyrywaniem górnych ósemek odsyłam do wpisu: Ekstrakcja zęba mądrości. Czy usuwanie zęba boli?. Teraz musiał dostać dwie dawki znieczulenia, ponieważ po zastosowaniu pierwszej nie zdrętwiał mi policzek, kącik i połowa dolnej wargi. Czyli najzwyczajniej w świecie pierwsze znieczulenie okazało się za słabe. Mój chirurg bez problemu czekał, aż zadziała drugie i co chwilę się upewniał czy nie trzeba wrzucić trzeciego. Tak swoja drogą, to nienawidzę tego momentu gdy wstrzykiwane zostaje znieczulenie. Nie cierpię igieł, a na widok krwi mdleje. Podczas “odkrywania zęba” przez dentystę nic nie czułam. Zaznaczę, że moje ósemki nie wyszły całkowicie, a usuwane są ze względu na to, że podczas wychodzenia krzywią mi pozostałe – już obecne zęby na dolnej szczęce. Ale wróćmy do tematu odkopywania zębów. W ruch weszły wiertła. Nie trzeba było mojej lewej ósemki przecinać, ale narastała na nią kość, więc trzeba było się jej pozbyć. Nienawidzę, gdy w ustach mam dużo śliny i chwała temu, kto wymyślił ten ssak, który odsysa płyny z ust. Jak sobie przypomnę gdy za dziecka, w wiejskiej przychodni Pani dentystka upychała do buzi podczas leczenia zębów waciki, to mi do tej pory niedobrze. Przez całe “miśkowanie” i dostawanie się dentysty do zęba nic nie czułam. Miałam jednak ogromny dyskomfort spowodowany odczuwaniem smaku krwi w ustach. Mimo, że język do połowy był znieczulony to jego receptory smakowe w pełni działały. Wisienką na torcie był fakt, że gdy na chwilę otworzyłam oczy, które z lęku zawsze zamykam podczas wizyt u stomatologów zobaczyłam maskę dentysty zbryzganą moją krwią. O taki, kolorowy zabieg. Samo wyrwanie ósemki wewnątrz ust nie boli. Zabolało mnie w momencie gdy ta ósemka była wyrywana i chirurg musiał ustabilizować rękę i przytrzymać mi szczękę “na zewnątrz”. Ale da się to przeżyć i do tej pory się dziwie, że mi siniak po tym nie wyszedł. Podczas szycia, znienawidziłam uczucie ślizgającej się nici do szycia po nieznieczulonej połowie twarzy.  Jeszcze mój dentysta zabawnym tonem ogłosił, że na studiach na zajęciach z szycia go nie było, ale był dobry z cerowania w podstawówce na zajęciach technicznych. Cóż za wyczucie :). Dziur po górnych ósemkach nie miałam szytych i jest to moje pierwsze szycie w jamie ustnej. Na wyciągniecie szwów mam przyjść po 3 tygodniach. Podobno trwa 3 minuty i nic nie boli. W to jestem w stanie uwierzyć, ponieważ wyciąganie szwów po cesarce też mnie nie bolało. Ale mimo wszystko jest lęk. Dodam jeszcze, że byłam zszokowana jak głośno było słychać dźwięk łamiącej się kości i wyrywania ósemki z żuchwy.







Opuchlizna i ból po wyrwaniu zęba. 


  


Gdy wczoraj o 10 opuściłam gabinet dentystyczny i znieczulenie jeszcze działało. Nic nie zapowiadało, że będzie tak strasznie. Już jest 24 godziny po zabiegu, a ja jeszcze czuję momentami krew w ustach, bardzo boli mnie gardło. A to, że jestem strasznie opuchnięta możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej. Wczoraj nawet jeść mi się z tego wszystkiego nie chciało. Piłam wodę, aby pozbyć się smaku krwi z ust. NIE WOLNO PŁUKAĆ UST, tak jak robimy to podczas mycia zębów. Myć zębów wczoraj mi też nie było wolno i nawet bym na to ochoty nie miała, ponieważ gdy wybiła godzina 14 myślałam, że mi szczękę i gardło rozrywa. Ból jak dla mnie zbliżony do bólu po cesarce. W momencie kiedy, chciałam powiesić pranie i schylić się do miski w sekundzie zrezygnowałam. Myślałam, że tą mi dziurę po zębie i całą szczękę rozerwie. Do tej pory unikam schylania się i dźwigania. Po cesarce jakoś to wszystko chyba nawet mniej odczuwałam, ponieważ cieszyłam się Olusiem. A teraz, czym mam się cieszyć? Wczoraj przez cały dzień zjadłam tylko miskę zielonego kremu z brokuł, cukinii, ziemniaków i pora. Dziś pewnie będę kombinowała coś więcej z jadłospisem, ponieważ już jestem głodna i chce jak najszybciej się pozbyć uczucia starej krwi i śluzów w ustach – fuuuj.


 




Usunięcie zęba, skutki uboczne.





Trzymajcie kciuki za mnie, aby więcej skutków ubocznych się u mnie nie pojawiło. Wczoraj byłam na tyle zdemotywowana, że szukałam w internecie informacji na temat tego, czy ktoś umarł po wyrwaniu ósemki. Wiem, że może być gorzej. Że wyrwaniu ósemki często towarzyszom infekcje, stany zapalne i gorączki. Ja póki co, nie mogę nic większego przełykać z powodu okropnego bólu gardła i ciężko było mi przepić tabletkę hormonalną, która przecież jest maleńka. Właśnie kochany mąż przyniósł mi do łóżka zblendowanego banana, to będzie pyszna pozycja w po zabiegowym menu. Do banana można dorzucić i zmiksować również biszkopty, lub aby był bardziej syty zrobić coś na kształt tego koktajlu z płatkami owsianymi. Ale do czego dążę z tymi tabletkami, ponieważ odbiegłam od tematu przy zachwycie nad miską banana. Jeśli chodzi o leki przeciwbólowe, to piłam te dla dzieci z dopiskiem forte – tylko wiadomo, dawka dopasowana do osoby dorosłej i aplikowałam ten syrop sobie przez strzykawkę. Obecnie nie mogę otworzyć szerzej ust niż na włożenie palca między zęby – a zaznaczę, że mam szczupłe palce 🙂 . Ale nawet nie mam ambicji otwierać szerzej, na siłę. Wolę żeby mi nic tam nie pękło. 


 


 


Gdy pojawią się u mnie jakieś inne skutki uboczne to dam Wam znać na blogu, ale mam szczęrą nadzieję że nie będę musiała nic w tym temacie pisać. Jestem w idealnym momencie, aby testować sposoby na zmniejszenie opuchlizny po wyrwaniu zęba. Więc, czekam na to co Wy mi polecacie i jak Wy sobie radzicie z bólem. Blog jest znaczną częścią mojego życia, więc i tutaj na blogu poruszę tematy związane właśnie z tym jak sobie poradziłam ze skutkami ubocznymi wyrwania zębów: w tym opuchlizną i bólem gardła, oraz wkleję Wam mój jadłospis na pierwszy tydzień po wyrwaniu zęba. Chodź szczerze Wam życzę, żeby nikt z Was nie musiał tego testować. Dodam jeszcze, że ja za to wyrywanie dolnej ósemki zapłaciłam 350zł. Ale cena pewnie zależy od tego jak bardzo ten zabieg jest skomplikowany u konkretnej osoby. Obserwując bloga, mój Facebook Basia Smoter czy instagram: basiasmoter z pewnością nie przegapicie tych i innych przydatnych informacji. Podsyłam też linki do innych ciekawych tematów. Buziaki, Wasza Basia.


 



Napój który przyśpiesza wzrost włosów. Faktycznie działa.


> Wiosenne dekoracje domu za 2 złote. Zobacz jakie to proste.


Woda ryżowa, zobacz jak wpływa na włosy. Zdjęcia.


Thermocut, sposób na rozdwajające się końcówki.


Puszące się włosy. Zobacz jak sobie z nimi radzić.


Blizny po trądziku. Poznaj najlepszą domową maseczkę na ten problem.


Efekty leczenia trądziku tabletkami Axotret.








Podobne posty

Napisz komentarz