Firmy kosmetyczne zasypują nas seriami produktów dla różnego rodzaju cery, ale tak naprawdę nawet krem za 300zł nie da nam spektakularnego efektu gdy nie będzie dobrany do rodzaju naszej cery i jej właściwych potrzeb. Warto więc poświęcić chwilkę na poznanie swojej skóry.
Najprostsza metoda na poznanie rodzaju swojej cery:
1) Oczyść twarz z pozostałości makijażu i innych kosmetyków.
2) Opłukaj twarz wodą i dokładnie osusz.
3) Oddaj się czynnością domowym lub zrelaksuj się czytając inne wpisy na moim blogu :).
4) Po 40 minutach zwróć uwagę na to czy twoja skóra jest ściągnięta, przesuszona a może się łuszczy?
5) Przyłóż do czoła chusteczkę bądź lusterko i zauważ czy odbiło się sebum? To samo powtórz w całej strefie T ( czoło, nos, broda). Skontroluj też swoje policzki.
I już czarno na białym!
Jeśli Twoja skóra jest ściągnięta, łuszczy się i czujesz przesuszenie jesteś posiadaczką cery suchej. Jeśli na powierzchni lusterka bądź chusteczki widać tłuste odbicia to twoja skóra jest tłusta. Jeśli czujesz ściągnięcie i przesuszenie a jednocześnie na twojej skórze pojawiło się sebum oznacza to, że masz skórę mieszaną. A jeśli Twoja skóra zachowała się podczas próby idealnie nie przesuszając się ani nie wydzielając sebum to najzwyczajniej w świecie jesteś dzieckiem lub należysz do wyjątków posiadających skórę normalną :)
W niedalekiej przyszłości opiszę prawidłową pielęgnację każdego typu cer i kosmetyki jakie ja polecam do ich pielęgnacji . Bo to, że teraz masz skórę suchą nie oznacza, że będziesz ją miała całe życie a chyba każdy chce dążyć do tego aby mieć skórę normalną :)
Ja jestem typową posiadaczką cery suchej. Już za raz po przemyciu twarzy wodą, gdy nie nałożę na nią kremu czuję nieprzyjemne ściągnięcie. A jaka jest Wasza skóra?

Zaraz będę próbować się ;)
OdpowiedzUsuńJa robiłam kiedyś test takimi 'kółkami,' chyba z Ori i wyszła mieszana.Tego się trzymam ,bo rzeczywiście tłusta w T ,a poliki potrafią być suche:-)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś robiłam ten test i nie dałam rady wytrzymać nawet tych 40 minut, musiałam się posmarować kremem :) Niby już wcześniej wiedziałam że mam suchą skórę, ale wtedy zyskałam dodatkowe potwierdzenie.
OdpowiedzUsuńSkuteczny patent;) Cera nam się zmienia, wiec fajnie pamiętać o tym sposobie;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa nie muszę czekać minut o osuszeniu twarzy, żeby wiedzieć jaką cerę mam :D Od razu zaczyna "się ściągać". Trochę lepie jest po żelu micelarnym z Biedronki, ale dalej mam takie delikatne uczucie. Dlatego po umyciu zaraz aplikuję płyn micelarny i na mokro olejek. Wtedy mogę robic wszystko - skór jest uspokojona :)
OdpowiedzUsuńJa już wiem, że mam cerę mieszaną. Fajna porada!
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną :)
OdpowiedzUsuńJa mam mieszaną. Mam problem z nadmiernym wydzielaniem się sebum w strefie T, chociaż zauważyłam, że po zmianie pielęgnacji ten problem zmalał :) Czasem skłania się bardziej ku suchej. Szczególnie zimą często jest przesuszona i łuszczy się, najbardziej właśnie w strefie T. Czekam zatem na wpis o poszczególnych typach cery! :)
OdpowiedzUsuńDobrze gadasz, zanim zaczniemy kupować kosmetyki warto sprawdzić typ cery. Ja mam mieszańca - policzki suche i ściągnięte, strefa T tłusta. Czekam na dalsze wpisy z tej serii:)
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną i jakoś mi nie przeszkadza. Świetny sposób na sprawdzenie rodzaju swojej cery. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
U mnie zależy od pory roku. Generalnie mam cerę mieszaną, ale zimą w kierunku suchej, a gdy jest ciepło w kierunku tłustej;)
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną, ale raczej w stronę suchej ;) Kiedyś sprawdziłam to przez cały tydzień używając tylko i wyłącznie płynu micelarnego. Żadnych kremów, żelów, peelingów i makijaży. Wtedy dopiero ukazuje się prawdziwy stan i rodzaj skóry ;)
OdpowiedzUsuńJa mam zdecydowanie cerę mieszaną w kierunku tłustej i trądzikowej. Do tego wrażliwą, z niewielką ( ale jednak :/ ) tendencją do pękania naczynek. No MASASAKRA. Chyba grosza mi się trafić nie mogła :(
OdpowiedzUsuńMoja jest normalna na szczęście ;) nie mam większych problemów z nią ;)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, ze można to tak sprawdzić! przydatny post! :))
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
świetna metoda, to prostsze niż myślałam :)
OdpowiedzUsuńMuszę dzisiaj wypróbować takiego sposobu :D
OdpowiedzUsuńJa należę do grona osób z cerą mieszaną. Chociaż znaleźć krem do tej cery też nie jest prosty i nie każdy sprosta naszym wymaganiom :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post ! ;))
OdpowiedzUsuńBędę wpadać ♥
ZAPRASZAM DO NAS http://beaauty-fashioon.blogspot.com/ ♥
Super wpis. Ja się już przekonałam, ze ewidentnie mam cerę mieszaną. Bo czuję i ściągnięcie i znajduję sebum. Tylko nawet kosmetyki do cery mieszanej nie wszystkie mi pasują...
OdpowiedzUsuńJa jestem posiadaczką skóry suchej :)
OdpowiedzUsuńmam cerę mieszana i to kapryśną ;D
OdpowiedzUsuńmoja jest trochę skomplikowana...otóż jest i tłusta i sucha zarazem
OdpowiedzUsuńMoja cera niestety tłusta ;/
OdpowiedzUsuńMuszę sobie jeszcze sprawdzić, ale wydaje mi się, że tłusta albo mieszana :)
OdpowiedzUsuńNajszybszy i najprostszy sposób :)
OdpowiedzUsuńmieszana ;(
OdpowiedzUsuńMi się ta skóra jakoś zmieniła, zawsze miałam tłustą, trochę mieszaną, a teraz zrobiła się bardziej sucha, i bądź tu mądry...
OdpowiedzUsuńTłustaaa :( Ale za to będę miała najpóźniej zmarszczki :D
OdpowiedzUsuńByły już wyniki rozdania? Bo nie wiem czy przegapiłam
mam bardzo suchą skórę bo nie muszę tyle czekać żeby czuć jak sie ściąga :(
OdpowiedzUsuńMam więc mieszaną :) Strefa T szczególnie się przetłuszcza a policzki zawsze przesuszone :C
OdpowiedzUsuńJa mam mieszaną w stronę tłustej niestety :( i wieczna walka ze świeceniem skóry - już jest coraz lepiej od kiedy używam na noc olejów, a na dzień oprócz kremu to jeszcze serum - ale testuję dalej aż znajdę te swoje jedyne i niezastąpione:)
OdpowiedzUsuńTłusta zdecydowanie. Przydatny pościk :)
OdpowiedzUsuńSkóra mieszana, niestety. Masz bardzo ładny wygląd strony, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńSuper przydatny ten post :)
OdpowiedzUsuń...mam mieszaną w stronę tłustej...
Nie wiedziałam, że tak łatwo to rozpoznać ;) Ja mam bardziej skórę mieszaną, ale przechodzącą w stronę tłustej ;) Świetnie prowadzisz bloga, Twoje posty są w sam raz długie i podoba mi się jego przejrzystość :) Dodaję do obserwowanych :* Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
Przydatny wpis, jutro zrobię sobie taki test :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra ostatnio bardzo się zmienia, bo z mieszanej zaczyna przechodzić mi w suchą i domaga się nawilżania.
Mam mieszaną i w zależności od pory roku i cyklu zmienia się albo w kierunku suchej, albo tłustej ;)
OdpowiedzUsuńSkóra zmienia się w ciągu roku a co dopiero w ciągu kilku lat, dlatego lepiej stosować naprzemiennie różne kremy i je zmieniać ale najwazniejsze to poznać potrzeby swojej skóry :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
moja skóra to raczej skóra mieszana, ale koniecznie zrobię sobie taki test :)
OdpowiedzUsuńCałe życie myślałam, że mam skórę mieszaną. Kiedyś skorzystałam z usług promocyjnych jednej z firm i zbadałam swoją cerę. Wyszło, że jest normalna w kierunku suchej. Zaczęłam się zastanawiać, czy nadmierne wydzielanie sebum nie jest spowodowane sebum. Zmieniłam pielęgnację. Jest lepiej, ale nadal mam wątpliwości.
OdpowiedzUsuńDobry sposób na sprawdzenie rodzaju swojej cery. Dzięki temu łatwiej dobrać kosmetyki pielęgnacyjne odpowiednie dla siebie. :-)
OdpowiedzUsuńJa dużą część życia walczyłam z trądzikiem kremami do tego przeznaczonymi, okazało się, że odpowiednia dieta i nawilżenie pomogły uspokoić się mojej cerze, ale nadal jest sucha
OdpowiedzUsuńdzisiaj wieczorem koniecznie muszę to zrobic! :)
OdpowiedzUsuńobserwuje ;)
Mam mieszaną, i to chyba najgorzej! :) czekam na kolejne posty z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńwww.two-more-bloggers.blogspot.com
Jak cudownie byłoby mieć normalną. :) U mnie mieszana.
OdpowiedzUsuńhttp://robertakaaa.blogspot.com/ : )
Mieszana :-) I to taka, gdzie tłusta strefa potrafi bardzo się błyszczeć, a sucha być nieprzyjemnie ściągnięta. Ostatnio trafiłam na świetny olejek, który po kilku zastosowaniach zyskał miano ideału! Mam nadzieję, że nie jest to tylko typowy zachwyt i zostanie ze mną na dłużej, robiąc skórze na twarzy tak dobrze, jak teraz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Yyyy, wybacz, ale napisałaś trochę bzdur. Gdzie cera odwodniona? To nie jest takie proste, większość po takim teście stwierdziłaby u siebie cerę tłustą lub mieszaną, i będzie katować ją matującymi kosmetykami. Nie tędy droga, skóra sucha, przesuszona i/lub odwodniona też zostawi tłuste ślady na lusterku, bo broniąc się przed suchością produkuje szalone ilości sebum. Takie ogólnikowe posty wprowadzające w błąd mogą więcej szkody wyrządzić niż komukolwiek pomóc...
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że określenie typu cery wymaga więcej 'zachodu' :) Ja mam cerę niby tłustą z tego co piszesz, ale nie skupiam się jedynie na tym aspekcie, bo przy okazji moja cera lubi wykazywać objawy odwodnienia.
OdpowiedzUsuń