Antyoksydant - kolejne trudne słowo. Podobno dobrze jeśli jest w naszych kosmetykach, ale zastanawiałaś się kiedyś dlaczego ? Co to są antyoksydanty?
Antyoksydanty ochraniają naszą skórę przed negatywnym wpływem środowiska, przemieniając wolne rodniki w nieszkodliwe cząsteczki - zapobiegając uszkadzaniu kolagenu , elastyny i DNA. Dodatkowo wzmacniają regeneracje komórek , stymulują produkcje kolagenu i redukują przebarwienia. W prostym zdaniu: dbają o to aby nasza skóra była wiecznie młoda zdrowa i jędrna. Już wiesz dlaczego warto w kosmetyczce mieć kosmetyki z antyoksydantami :)
Ale antyoksydantów szukać w składach kosmetyków i dlaczego?
Witamina C (kwas L-askrobiowy)
-jeden z najbardziej efektywnych składników przeciwstarzeniowych
-neutralizuje prozapalne rodniki
-pogrubiając skórę redukuje zmarszczki
-zapobiega wysuszeniu skóry
Witamina E (tokoferol, tokotrienol, octan tokoferylu)
- zapobiega powstaniu plam barwnikowych i blizn
- zabezpiecza błony komowkówe
- zapobiega niszczeniu kolagenu
Kwas alfa-liponowy
- chroni przed skutkami dymu papierosowego, spalin i ozonu
- zmniejsza widoczność porów
- usuwa drobne zmarszczki
Koenzym Q10 - jemu poświęciła osobny post <klik>
Selen
- zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów skóry
- działa przeciwzapalnie
- uchroni błony komórkowe przed uszkodzeniami spowodowanymi UV
Retinoidy (retinol, palmitynian retinylu)
- przyśpiesza cykl przemiany i odnowy komórek
- zwiększa produkcje kolagenu i elastyny
Są to jedne z najbardziej aktywnych antyoksydantów. Warto zwracać uwagę na to aby nasze kosmetyki zawierały te substancje:) Antyoksydantów możemy również szukać w owocach i warzywach - ale to temat na inny wpis ;)
Zwracacie uwagę na to by w waszych kosmetykach były antyoksydanty?
Uciekam pod algi ;) Pa ;*





Ja szczerze mówiąc nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale teraz chyba zacznę :D
OdpowiedzUsuńJa używam codziennie serum z witamią C i E :)
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, nie zwracałam uwagi na to :)
OdpowiedzUsuńStaram się zwracać uwagę na składy....twarz po 30 roku zycia wymaga intensywnego myślenia;)
OdpowiedzUsuńTak, zwracam :)
OdpowiedzUsuńRzadko zwracam uwagę na te w kosmetykach, zdecydowanie częściej sięgam po te w diecie:)
OdpowiedzUsuńja bardzo zwracam :) uwielbiam, gdy w kremie do twarzy jest witamina E - moja skóra ją uwielbia :)
OdpowiedzUsuńZ antyoksydantami zaprzyjaźniliśmy się na stałe/):)
OdpowiedzUsuńwcześniej nie zwracałam na to uwagi. ale już będę :) dzięki za post :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki to jedno :) Ale warto zacząć pić regularnie zieloną herbatę :) To jest dopiero bomba antyoksydantów :) Stosując je wewnętrznie i zewnętrznie na pewno zdecydowanie dłużej pozostaniemy piękne, jędrne i młode :D
OdpowiedzUsuńTak jak poniżej - zielona herbata! Popijam, czasem też przemywam twarz:)
OdpowiedzUsuńTeraz zacznę już na poważnie!:)))
OdpowiedzUsuńJa często wybieram kremy z wit. C. Co do picia zielonej herbaty to tak, piję choć jej nie cierpię, gdzieś mi się obiło o uszy że żeby dostarczyć antyoksydantów z zielonej herb, to trzeba pic jej 5 filiżanek dziennie-nie wiem czy to prawda:)
OdpowiedzUsuńMoja wiedza na temat antyoksydantów ogranicza się do tego, że zielona herbata jest ich naturalnym źródłem ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam do tej pory co to są antyoksydanty. Pomocny wpis. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**