ShinyBox THINK PINK

Autor: Basia Smoter

Piękne kobiece ciało nie musi być szczupłe i nie musi mieć idealnych wymiarów. Najważniejsze jest, byś zaakceptowała swoje piękno i odpowiednio o nie zadbała. Dzięki zawartości pudełka ShinyBox THINK PINK odkryjesz na nowo swoją kobiecość i pokochasz swoje ciało. Kosmetyki październikowego pudełka ShinyBox pokreślą Twoje atuty i sprawią, że poczujesz się jeszcze bardziej atrakcyjna.”  I jak tu się nie skusić na październikowego Shinyboxa? 

 
Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi. Shinybox również na swoim fanpage oraz blogu informował nas przez ten miesiąc o profilaktyce oraz czynnikami ryzyka raka piersi. Takie działania bardzo popieram i uważam że temat ten nigdy za bardzo nagłośniony nie będzie. 

 
W październiku zespół Shinybox również postarał się nas zadowolić.  
Znaleźliśmy aż 3 pełnowymiarowe produkty:

Puder do mycia twarzy Yasumi – 49 zł / 50 ml  tak już w tym miejscu zwraca się nam pudełeczko 🙂
Płyn micelarny Biały Jeleń  – 11,90 zł / 200 ml 
Odżywkę do paznokci Pease – 18 zł / 9 ml
plus dodatkowo
Szminka IsaDora w jednym z trzech odcieni miniaturka – 2,5 g , 50 zł / 4,5 g)
Krem-żel ujędrniający do biustu Norel miniaturka – 75 ml , 50 zł / 250 ml)
2 szt chusteczek do zmywania lakieru z paznokci JELID gratis 
Dodatkowo każda z subskrybentek miała okazje wygrać wybrane przez siebie kosmetyki i były to m.in. krem  LICHTENA oraz zestaw od WIBO . Kosmetyki te otrzymałam jako ambasadorka Shinybox. Dodatkowo z tego tytułu dostałam całe opakowanie chusteczek JELID – takie samo opakowanie możecie wygrać <tutaj>.
 

 
Przechodzimy do dokładnej analizy pudełeczka 🙂
 
 Zacznijmy od produktu Yasumi czyli Clean & Fresh Silky Powder Puder do codziennego oczyszczania skóry przeznaczony do każdego rodzaju cery. Usuwa zanieczyszczenia oraz delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka. Nie wysusza i nie podrażnia skóry.”
 

 
Jestem bardzo zaskoczona tym kosmetykiem. W mojej toaletce jest to innowacja i nie miałam wcześniej do czynienia z taki produktem. Produkt ładnie oczyszcza twarz 🙂 Przypomina mi trochę Vibovit 🙂 Bardzo ładnie odświeża skórę . Jednak nie polecam do codziennego stosowania osobą z cerą wrażliwą i suchą. Niestety kwas salicylowy troszkę może nam zrobić krzywdę przy codziennym stosowaniu. Ale sam produkt oceniam bardzo dobrze. Świetnie, że pojawił się w Shinyboxie i pozwolił odkryć nowe horyzonty 😉 .
 
 
Przyszła pora na Hipoalergiczny płyn micelarny firmy Biały Jeleń “Hipoalergiczny płyn micelarny Biały Jeleń to jeden z najnowszych produktów linii Łagodzenie i Nawilżenie. Dzięki zawartym micelom skutecznie oczyszcza skórę twarzy, oczu i ust z makijażu i wszelkich zanieczyszczeń zapewniając optymalny poziom nawilżenia. Czerwona koniczyna chroni przed działaniem promieni słonecznych a pantenol działa kojąco, łagodząc podrażnienia. Mocznik poprawia miękkość, jędrność i komfort skóry.”

Mój klimat ! Delikatny o idealnym działaniu. Pięknie zmywa makijaż i jeszcze ładniej pachnie:) Makijaż oczu to nie jest dla niego wyzwanie. Oczy nie pieką a demakijaż odbywa się bez pocierania i podrażnień 🙂 Biały Jeleń pod względem delikatności, która jest niezwykle ważna dla cer wrażliwychtakich jak moja 🙂 spisuje się na medal i jednocześnie nie traci na swoim działaniu ! 
 
 
Przyszła pora na odżywkę do paznokci od Paese .”Zróżnicowana i szeroka gama odżywek marki Paese została przygotowana z myślą o paznokciach wymagających szczególnej pielęgnacji i odżywienia.” 
 
Ehhh…. chyba trafiła mi się najgorsza opcja jaka mogła się trafić. Bardzo chciałam utwardzacz lub przyśpieszacz wzrostu paznokci a tu bach wybielacz do paznokci. Pójdzie jako kolejna baza pod lakier. Szkoda…… 
 
 
 
Przejdźmy do miniaturek 🙂
W moim pudełeczku znajdowała się również pomadka Perferct moisture lipstick firmy IsaDora
Kremowa pomadka dzięki zawartości olejków roślinnych intensywnie nawilża i pielęgnuje delikatną skórę ust, a zawarty w niej pantenol chroni przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych.
 

 
Piękny czerwony kolor i dodatkowy efekt nawilżenia. Nie podkreśla skórek i przynosi ulgę spierzchniętym ustom. Pomadka jest trwała i świetnie współgra z ustami nie zbierając się w załamaniach ust. Pozytywne zaskoczenie 😉
 
Pora na kosmetyk do pielęgnacji biustu od firmy Norel czyli krem-żel ujędrniający biust. “Preparat o konsystencji kremu-żelu zalecany do codziennej pielęgnacji skóry biustu, szyi i dekoltu. Produkt działa jak naturalny lifting, sprzyja utrzymaniu jędrnej i napiętej skóry. “

Nie wyczułam zapachu  więc zakładam, że jest bezwonny🙂 . Krem szybko się wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy na skórze. Jeśli chodzi o działanie to na opinie jest za wcześnie, ale ten krem naprawdę bardzo dobrze rokuje 🙂
Jak wspomniałam wcześniej w moim pudełeczku znalazła sie cała paczka chusteczek do zmywania lakieru z paznokci firmy JELID. Doszłam do wniosku, że poświęcę im więcej miejsca na blogu i tak się też stało. Zapraszam na <wpis i KONKURS> w którym możecie wygrać całą paczuszkę czyli 50 sztuk takich chusteczek 🙂

Podsumowując: dobry gadżet ale to, że jedna chusteczka starczy na 10 paznokci to “lekkie” przekłamanie ;). Cały test tych chusteczek jak wspomniałam możecie zobaczyć <tutaj>.

 
Jeśli chodzi o zestaw od Wibo to te subskrybentki, które go wybrały jako dodatkowy kosmetyk to wygrały 🙂 Dlaczego? Dostały dodatkowo 4 kosmetyki 🙂 jestem naprawdę pod wrażeniem paczki ponieważ są to produkty warte polecenia 🙂 Kosmetyki te pozwolą stworzyć naprawdę fajny look 🙂

 

 
Przyszła pora na ostatni produkt jaki trafił w moje ręce. Krem nawilżający i łagodzący firmy Lichtena.   Najczęściej występujące reakcje podrażnienia i stanów zapalnych wrażliwej skóry, przejawiające się zaczerwienieniem, swędzeniem, podrażnieniem, mogą być wywołane czynnikami egzogennymi i endogennymi, takimi jak powstawanie wolnych rodników. Próby kliniczne udowodniły skuteczność i szybkość działania produktu Lichtena®, dzięki składnikowi AR-GB11® o działaniu regenerującym i składnikom aktywnym o działaniu nawilżającym i łagodzącym. Lichtena® krem normalizuje skórę wrażliwą i zwiększa odporność na wpływ czynników podrażniających, zarówno egzogennych jak i endogennych.

 “Lichtena® krem zawiera m.in.:
AR-GB 11®, ekskluzywny i opatentowany naturalny antyoksydant, który przeciwdziała stresowi oksydacyjnemu i potrafi przerwać reakcję łańcuchową zainicjowaną przez wolne rodniki wywołujące stan zapalny. 
– Kwas 18 Beta-Glicyryzynowy, wyciąg z lukrecji o działaniu łagodzącym i zapobiegającym zaczerwienieniom.
Alantoinę, naturalny składnik aktywny o działaniu zmiękczającym i ochronnym.
Olejek rumiankowy i masło shea, składniki zmiękczające skórę, przeciwdziałają rumieniowi, redukują zaczerwienienie i swędzenie.

Udowodniono, że Lichtena® pomaga zregenerować skórę i zwiększa jej odporność na czynniki podrażniające i obniżające jej wrażliwość. W rezultacie, dzień po dniu skórze przywracany jest jej naturalny, zdrowy wygląd.”

 Lichtena® krem, dzięki właściwościom łagodzącym, tworzy barierę ochronną dla skóry dzieci, chroniąc ją przed zaczerwienieniem i podrażnieniem. Krem ten przeciwdziała podrażnieniom skóry pod wpływem czynników zewnętrznych i środowiskowych (takich jak rumień pieluszkowy) lub  ewentualnym uszkodzeniem skóry w jej fałdach, które są bardziej wrażliwe na działanie potu.

Bardzo dobry krem do zadań specjalnych. Może być stosowana we wszystkich przypadkach zaczerwienienia skóry, swędzenia lub podrażnienia. Konsystencja kremu jest lekka i tłusta. Niestety krem w swoim składzie obok tych świetnych substancji jakie wymieniłam wyżej posiada również substancje komedogenne (jeśli nie wiesz co to za substancje zapraszam <tutaj> 🙂 ) w tym parafinę. Więc testowanie na twarzy zarówno mojej jak i Olafka sobie darowałam. Natomiast bardzo dobrze sprawdza się np w podrażnieniach po depilacji!
 

To jest moja opinia na temat kosmetyków z październikowego pudełeczka. Całościowo pudełeczko uznaje za naprawdę udane. Urozmaicenie wśród produktów jest jak najbardziej mile widziane 🙂 Mamy coś do pielęgnacji twarzy, ciała, paznokci i makijażu. A najważniejsze, że są to kosmetyki, które naprawdę się nam przydadzą 🙂 

Jak Wam podoba się październikowy Shinybox?
Znalazłyście swoich ulubieńców?
Buziaki, Basia :*



Podobne posty

30 komentarzy

Anya 2 listopada 2014 - 00:11

To pudełeczko bardzo udane było w tym miesiącu 🙂 Yasumi z kwasem salicylowym chętnie bym wypróbowała 🙂

Odpowiedz
Bizarre Case Carol 2 listopada 2014 - 00:15

Produkty od Wibo super 🙂 Pudełko całkiem fajne.

Odpowiedz
Długie Włosy 2 listopada 2014 - 00:15

Ciekawe pudełeczko a szminka rewelacyjna.

Odpowiedz
Unknown 2 listopada 2014 - 06:18

Mam ochotę wypróbować ten micel 🙂

Odpowiedz
Kasia (lifeindots.pl) 2 listopada 2014 - 07:13

A ja się cieszę, że wybrałam Lichtenę zamiast zestawu od Wibo, bo krem zatrzymam, a taki zestaw raczej bym komuś oddała. Nie potrzebne mi więcej kosmetyków kolorowych, bo mam zapas na wojnę 😉

Odpowiedz
Adabloguje 2 listopada 2014 - 07:45

Ta szminka jest przepiękna, malowałabym się nią cały czas :). Faktycznie pudełeczko wychodzi taniej niż gdyby człowiek chciał kupować pojedyncze rzeczy :).

Odpowiedz
robaszekk 2 listopada 2014 - 08:05

Bardzo fajne pudełko! 🙂 Ciekawa jestem tego pudru do oczyszczania twarzy, faktycznie innowacyjny produkt.

Odpowiedz
Karolina_21 2 listopada 2014 - 08:40

Puder bym chętnie wypróbowała, bo lubię produkty z dodatkiem kwasów 😉

Odpowiedz
Niecna Sprawka 2 listopada 2014 - 09:25

Ooo, szukałam zamiennika avenowskiego Cicalfate'u, więc z zaciekawieniem czytałam o Lichtenie. A tu psikus na koniec – zamiennik okazałby się zapychaczem, w moim przypadku to już pewne 😉 dzięki za to info, Cicalfat zostanie ze mną na zawsze 🙂

Odpowiedz
Unknown 2 listopada 2014 - 10:14

Całkiem fajna zawartość pudełeczka. Szminka przepiękna. ;3
Pozdrawiam. :**

Odpowiedz
Karolina 2 listopada 2014 - 10:20

Bardzo fajne produkty 🙂 Lubię tą serię Biały Jeleń 🙂

Odpowiedz
Karolina 2 listopada 2014 - 10:21

Bardzo fajne produkty 🙂 Lubię tą serię Biały Jeleń 🙂

Odpowiedz
Beautiful Duty 2 listopada 2014 - 10:58

dostalas piekna paletke cieni od Wibo ;))

Odpowiedz
Mama dżunglowca 2 listopada 2014 - 16:47

Bardzo ciekawe jest pudełeczko w tym miesiącu. Spodobał mi się szczególnie Biały Jeleń :-).

Odpowiedz
Maddie Ann 2 listopada 2014 - 17:35

Ile dobroci w tym pudełku! Taki zestaw od Wibo sama bym chętnie przygarnęła;)

Odpowiedz
Rupieciarnia drobiazgów 2 listopada 2014 - 18:04

Udało im się pudełko 🙂

Odpowiedz
Magda_bloguje 2 listopada 2014 - 18:06

Zaintrygował mnie ten wybielacz:)

Odpowiedz
Kat Don 2 listopada 2014 - 20:06

śliczne kolory mają te pomadki;)

Odpowiedz
Pani Malutka 2 listopada 2014 - 22:03

Mnie akurat nie zachwyciło, chociaż ten puder oczyszczający bym wypróbowała 🙂

Odpowiedz
Unknown 3 listopada 2014 - 07:39

zawartość świetna, chyba kupię przez ciekawość do pudru 🙂

Odpowiedz
Unknown 3 listopada 2014 - 15:40

świetne kosmetyki

Odpowiedz
N. 3 listopada 2014 - 17:36

świetna zawartość 🙂

Odpowiedz
luksus za grosze 3 listopada 2014 - 22:15

jestem pod wrażeniem zawartości 😉

Odpowiedz
Kolorowy świat Magdy 3 listopada 2014 - 22:36

Gdybym dostała takie pudełeczko byłabym zadowolona 🙂

Odpowiedz
Unknown 4 listopada 2014 - 08:23

te kosmetyki wibo wyglądają naprawdę świetnie 🙂 pudełko też bogate:)

Odpowiedz
Oliwia Mrozowicz 4 listopada 2014 - 16:54 Odpowiedz
Karolina 4 listopada 2014 - 18:04

ta pierwsza szminka ma śliczny kolor , taki soczysty . Na pewno pięknie wygląda na ustach 🙂
http://przed-obieektywem.blogspot.com/

Odpowiedz
Unknown 5 listopada 2014 - 18:11

bardzo fajne pudełeczko, ten puder do oczyszczania twarzy mega mnie zaintrygował musi być ciekawy, wszystkie produkty super

Odpowiedz
Unknown 8 listopada 2014 - 20:55

Fajne wyposażenie pudełeczka 🙂

Odpowiedz
lokis 16 listopada 2014 - 21:29

Jestem ciekawa jak się spisuje mascara 🙂

Odpowiedz

Napisz komentarz