Cześć chce Wam pokazać czym traktuje moje włosy od trzech miesięcy. Jak wiecie lub nie wiecie;) jestem VIP testerką Schwarzkopf więc od czasu do czasu trafiają w moje ręce ich kosmetyki.
Dziś pokaże Wam moją pielęgnacje włosów, którą pokochałam nie tylko ja ale i mój mąż , ciekawi dlaczego?
Schwarzkopf Essence ULTÎME to nowa marka sygnowana przez Claudie Schiffer. Modelka nie tylko widnieje na opakowaniu kosmetyków ale również je tworzyła. I przyznam, ze od razu widać, że są to kosmetyki tworzone przez kobietę , która zna potrzeby włosów poddawanych różnym ekstremalnym zabiegom lub warunkom. W końcu 25 lat w branży modelingu gdzie non stop jest prostowanie, kręcenie, falowanie, tapirowanie i farbowanie zobowiązują do jakiejś wiedzy na temat pielęgnacji i regeneracji włosów;) .
Moja linia kosmetyków to linia Omega Repair, która odbudowuje włosy już na poziomie komórkowym i to nie jest tylko napisane. Moi kochani tą regeneracje i blask faktycznie widać. Świetna dla włosów osłabionych, zniszczonych, szarych, z tendencja do łamania i rozdwajających się końcówek. Linia ta to 4 kosmetyki.
No to zaczynamy od zestawu podstawowego 🙂 Nie muszę Wam chyba opisywać jak się używa szamponu;) Napisze tylko, że świetnie się pieni i cudnie pachnie:) Jeśli chodzi o odżywkę pachnie równie zniewalająco i co ważne nie obciąża moich cieńkich włosów. Podkreślę, że nakładam ją od połowy długości włosów.
Kolejna część tej linii to maska do włosów zniszczonych i balsam upiększający. Zacznę od maski. Ten sam piękny otulający zapach. Konsystencja idealna, dobrze się rozprowadza i nie rozlewa się w rękach. Jest to maska jednominutowa. Po minucie od nałożenia ją spłukujemy, a włosy są wypielęgnowane jak po wizycie spa. Uwielbiam tak dopieszczać moje włosy 🙂
Ostatni produkt tej serii to wisienka na torcie. Balsam upiększający, który można stosować na wilgotne lub suche włosy. Szczególnie na partie zniszczone. Świetnie odżywia włosy, w końcu zawiera m.in puder perłowy, keratynę i olejek omega. Pięknie wygładza włosy i chroni je przed temperaturą.
Ciężko mi jest określić działanie, każdego kosmetyku z osobna bo stosuje je razem. W związku z tym napiszę o całej serii po prostu jest świetna 🙂 Zacznę od tego co czujemy jeszcze przed użyciem , czyli zapach. Jaki jest ten zapach? Nieziemski 🙂 Zapach na włosach długo się utrzymuję, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że cały dzień. Raj dla moich zmysłów 🙂
🙂 Wracając do rezultatów 3 miesięcznego stosowania kosmetyków Essence ULTÎME . Nie mam problemów z rozczesywaniem. Nie mam problemu z łamiącymi się włosami. Moje włosy są bardzo sprężyste. Końcówki zadbane. Każdy włosek na głowie jest ujarzmiony a moje mysie włosy wreszcie pięknie błyszczą . Moje włosy są mięciutkie, zdrowe i odżywione. Widać, że pokochały te kosmetyki. Czego więcej od kosmetyków do pielęgnacji włosów oczekiwać?
Kochane znacie tą serie? Również ją pokochałyście?
Buziaki, Basia *
35 komentarzy
Jak ogarne komputer też muszę koniecznie napisać o tej serii bo jestem nią zachwycona! <3
Fajnie że ci służą. Ja nie miałam jeszcze okazji wypróbować tej serii.
Pierwszy raz widzę te produkty i prezentują się naprawdę świetnie, przyjemna dla oka szata graficzna. Dobrze, że nie obciążają, choć mam obawy że przy moich "piórkach" mogłoby być różnie. Ostatnio mam problem z wypadaniem włosów i to makabrycznym wręcz, przy każdym myciu wyciągam ich mnóstwo. Muszę poszukać czegoś na wzmocnienie. Pozdrawiam 🙂
Nie miałam na nią nawet zerkać, ale skoro jest taka ciekawa..
Nie widziałam jeszcze tej serii. Podobają mi się opakowania i dobrze wiedzieć ,że są skuteczne. Jak gdzieś spotkam to wypróbuję 🙂
Super, że się sprawdziły:):)
Wcześniej nie byłam zainteresowana tą serią, bo Schwarzkopf kojarzy mi się tylko z masą silikonów i oblepiaczy 😉 Ale chętnie przyjrzę się składom i może wypróbuję 🙂
Bardzo często przechodzę obok tych produktów w Super Pharm… chyba się skuszę po takiej recenzji 🙂 A myślisz, że sama odżywka tez fajnie by zadziałała? Szampon mam w miarę fajny – nie chcę zmieniać…. Pozdrawiam Cię:)
Pierwszy raz widzą tą serię :). Cieszę się, że jesteś zadowolona z tych produktów 🙂
Wychodzi na to, że to taki zestaw do zadań specjalnych. Aż chciałoby się spróbować 🙂
Nigdy nie używałam, ale po twojej dobrej recenzji, pomyślę nad ich kupnem 🙂
Nie znam tej linii ale chętnie bym wypróbowała ! ;]
Już sporo o nich czytałam, może kiedyś wpadną do mojego koszyka.
Pozdrawiam Emm
Bardzo ciekawa,więc może i ja się skuszę;)
Serie znam z widzenia,myślałam ostatnio o niej.
Nie znam tej serii ale myślę, że się to zmieni prędzej czy później 😉
Oj zachęciłaś mnie do kupienia takiego zestawu, jako że mam zniszczone i łamliwe włosy 🙂
znam jedynie z reklam te produkty, nie sądziłam, że są aż tak dobre jak o nich napisałaś. Niejedna z reklam kłamie więc teraz ciężko o zaufanie bez wypróbowania
Nie znam tej serii, ale może niedługo poznam. 🙂
Muszę bliżej przyjrzeć się tej serii, szczególnie interesuje mnie maska, ale ja pokusiłabym się o dłuższe przytrzymanie jej na włosach niż minutę. Zainteresowałaś mnie też tym balsamem upiększającym 🙂 Zobaczymy na co się skuszę na zakupach 😉
Nie znam tych kosmetyków, ale z tego co widzę to zdania o nich są podzielone. Może kiedyś sama spróbuję i się przekonam 🙂
nienawidzę tej serii z całego serca, jedynie balsam upiększający się u mnie sprawdził…
Nie miałam jeszcze żadnego z nich.
Nie znam tej serii , ale chętnie poznam 🙂
Ja z kolei słyszałam, ze ta seria się nie sprawdza ;/
nie znam tych kosmetyków, ale są bardzo interesujące;)
Obserwujemy?;)
Muszę wypróbować 🙂 kusisz 🙂
Przepraszam, ale muszę napisać. Maskę spłukujemy, a nie "spółkujemy". Chyba to była autokorekta. Przez co nie mogłam się powstrzymać i tak parsknęłam śmiechem, że obudziłam swą 3 miesięczną córcię. Dobrze, że szybko zasnęła od nowa.
Z tej serii mam maskę właśnie i jestem z niej bardzo zadowolona. Mam szampon wzmacniający włosy lecz swędzi mnie po nim głowa, więc oddam mamie.
Nie przepraszaj 🙂 Ja dziękuje za wskazanie błędu 🙂 Śmiech to zdrowie 🙂
to teraz mnie przekonałaś ;)))
Mam bardzo słabe i cieniutkie włosy wiec może i ja postanowień to wypróbować😊 super fajna recenzja potrafisz przekonywać ludzi😉😆
Miałam tą maskę do włosów i u mnie spisała się bardzo kiepsko. Zapach także mi się nie spodobał. Innych kosmetyków z tej serii nie miałam, ale po tej masce nawet nie mam ochoty próbować, bo ta maska zrobiła z moich włosów siano :/
Ciekawa jestem tych produktów 😉 Szczególnie dlatego, że mam strasznie zniszczone włosy..
Szamponu nie polubiłam, a reszty jeszcze nie zdążyłam w ciagu tego miesiąca wypróbować
Te produkty krzyczą do mnie z półek już od kilku miesięcy! Ale jakoś nie byłam przekonana bo myślałam że to kolejne przerkalmowanie.. no ciekawa jestem po Twojej recenzji jakby wyglądała na moich włosach 🙂