Jak zrobić peeling kawowy? Peeling kawowy domowej roboty, czyli domowe SPA

Autor: Basia Smoter

Czasami wydajemy masę pieniędzy na kosmetyki, tymczasem najlepsze SPA możemy sobie zafundować w zaciszu domowym za kilka groszy. Dziś pokażę Wam właśnie taki mój mały domowy rytuał SPA z wykorzystaniem tego co jest chyba w każdym domu – kawy.
 


   
 
Kawę albo się pije albo się jej smaku nienawidzi. Ja jestem w tej drugiej grupie:) Ale kawa nie jest w moim domu złem koniecznym. Kawa to świetny produkt dla urody, a dlaczego?
 
Salony kosmetyczne, uzdrowiska bądź luksusowe kurorty SPA od dawna stosują kawę jako jeden z kluczowych elementów swoich zabiegów (wyszczuplających, antycellulitowych, przeciwzmarszczkowych) 
 

Kawa po­bu­dza krą­że­nie krwi i wspomaga usu­wa­nie tok­syn z or­ga­ni­zmu,  przyspieszając spa­la­nie tkan­ki tłusz­czo­wej. Ko­sme­ty­ki z ko­fe­iną po­le­ca­ne są w przy­pad­ku cel­lu­li­tu i roz­stę­pów oraz utra­ty jędr­no­ści skóry. Preparaty na bazie kawy spraw­dzą się do­sko­na­le w ni­we­lo­wa­niu zmarsz­czek, opuch­nię­cia po­wiek i siń­ców pod ocza­mi, za­war­te w kawie sub­stan­cje ak­tyw­ne opóź­nia­ją pro­ce­sy sta­rze­nia, dzia­ła­ją an­ty­rod­ni­ko­wo i uspraw­nia­ją mi­kro-krą­że­nie. Produkty z ko­fe­iną do­da­dzą rów­nież bla­sku po­sza­rza­łej i zmę­czo­nej cerze.
Z właściwości kawy możemy spokojnie korzystać nie tylko w luksusowym SPA, ale również w domowej wannie 🙂 Przyjemny aromat kawy doda nam energii, a zawarte w ziarenkach składniki aktywne zadbają o naszą skórę. Moim sprawdzonym domowym sposobem na kawowy rytuał pielęgnacyjny jest peeling do ciała. 

Jak zrobić peeling kawowy? To proste!


Od razu zaznaczam, że to nie musi być kawa najdroższa u mnie są to najtańsze kawy specjalnie kupowane do tego rodzaju eksperymentów. Smak tu nie ma znaczenia 🙂 Ważne aby nie była to kawa 3w1 ;p. Mają być fusy 🙂
Kawę wsypuje do połowy kubeczka, bądź miseczki. Następnie zalewam niewielką ilością wrzątku aby się zaparzyła i czekamy aż ostygnie. Tak przygotowane fusy mieszam z żelem pod prysznic, oliwą z oliwek lub innym olejkiem (polecam olej jojoba o którym mogliście już przeczytać we wpisie 10 sposobów na olej jojoba lub olej awcaodo). Taką mieszanką delikatnie masuje ciało. Delektując się aromatem i właściwościami mojego domowego zabiegu SPA 🙂 Później ciało należy opłukać.


   

Wersja bardziej efektywna dla ludzi mających czas (niestety rzadko do nich nie należę) . Obkładamy się fusami zmieszanymi z oliwą bądź olejkami, następnie owijamy ciało streczem i wskakujemy w ciepłe ciuchy. Włączamy ulubiona telenowelę, przykrywamy się kocykiem i grzejemy dupcie 🙂  . Po godzinie zmywamy kosmetyk z ciała delikatnie masując. I takim oto sposobem zabieg SPA wart około 200zł za nami 🙂

Podobne posty

53 komentarze

Secretaddiction 27 sierpnia 2014 - 20:15

Powiem szczerze, że jestem na to za leniwa:D

Odpowiedz
Basia Smoter 27 sierpnia 2014 - 20:19

Na zaparzenie kawy i dodanie fusów do żelu pod prysznic? NIE WIERZĘ! 🙂

Odpowiedz
Inga B. 27 sierpnia 2014 - 20:21

Jeszcze nigdy nie robiłam sama peelingu 😉 ale pić kawę uwielbiam – mogę o każdej porze 😉

Odpowiedz
Aga 27 sierpnia 2014 - 20:27

często robię kawowy peeling 🙂

Odpowiedz
Unknown 27 sierpnia 2014 - 20:35

Lenistwo nie pozwala mi na takie domowe sposoby 🙂

Odpowiedz
Unknown 27 sierpnia 2014 - 20:36

Kawa ma wspaniale właściwości wyszczuplające i antycellulitowe 🙂 Dla mnie w sam raz – uwielbiam i zapach, i smak… a do tego daje niezłe rezultaty 🙂

Odpowiedz
Kobieta Czytająca 27 sierpnia 2014 - 20:43

no ja ten kawowy to już od jakiegoś czasu znam i stosuję, bardzo go lubie bo swietnie wygładza, a kawy nie piję wcale 🙂

Odpowiedz
pauliinek 27 sierpnia 2014 - 20:46

Niby wiem, że taki sposób istnieje, niby bawiłam się w to, ale przeraża mnie potem opłukiwanie prysznica i połowy łazienki z fusów. 😀

Odpowiedz
gosiawk 27 sierpnia 2014 - 21:01

Ja nie mam czasu na takie kombinacje 😀
Pewnie zapach kawy roznosi się wszędzie.

Odpowiedz
kosmetykoholiczka 27 sierpnia 2014 - 21:02

Uwielbiam peeling kawowy i ostatnio planuje go zrobić na bazie oleju kokosowego ale… nie mam oleju kokosowego 😀

Odpowiedz
Annabelle Beauty 27 sierpnia 2014 - 21:05

Oj tak uwielbiam ten peeling i ten cudowny relaksujący zapach 😀

Odpowiedz
Martyna 27 sierpnia 2014 - 21:35

kawę uwielbiam!
ale ten peeling na pewno wypróbuje! 🙂

pozdrawiam ;*

Odpowiedz
Joa nowa 27 sierpnia 2014 - 21:37

sama robię sobie ten peeling

Odpowiedz
Pani Malutka 27 sierpnia 2014 - 21:43

Nigdy nie próbowałam, chyba czas znaleźć chwilę dla siebie i zrobić taki peeling 🙂

Odpowiedz
*Natalia* 27 sierpnia 2014 - 21:52

Dobra, w końcu muszę zrobić sobie kawowe spa 😀

Odpowiedz
FASHIOLINKA 27 sierpnia 2014 - 23:08

zrobiłam sobie kiedyś taki peeling kawowy i przez następnie 3 dni czułam od siebie kawę, ahh mój nos tak ucierpiał, że ohoho 😀

Odpowiedz
julita 28 sierpnia 2014 - 07:02

Nigdy nie próbowałam ,ale chyba zrobię ,spróbuje xD + obserwuje
http://rakonaopisuje.blogspot.com/
http://rakonapisze.blogspot.com/

Odpowiedz
Kosmetyki Panny Joanny 28 sierpnia 2014 - 07:15

kiedyś takie domowe SPA robiłam sobie w domu…. kiedy to było 😉

Odpowiedz
Kaśka Ka 28 sierpnia 2014 - 07:17

mam zapas kawy mielonej , a nie piję :p już wiem do czego zużyję 🙂

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 07:31

Wiele słyszałam o tym domowym zabiegu, ale jakoś tak mi schodziło i w końcu nie spróbowałam. Ale dzisiaj muszę to koniecznie zrobić. 🙂

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 08:05

Mój ulubiony peeling ♥ Zawsze dodaję odrobinę olejku cynamonu troszkę goździków wrzucam i pare kropelek cytryny ♥

Odpowiedz
RudaŚka 28 sierpnia 2014 - 08:28

Kawowe dobrodziejstwo! 🙂 Ja swojego peelingu nie zalewam wrzątkiem, za to dodaję trochę cukru, cynamonu lub ostrej papryki i zdzieranie jest bardzo zadowalające. Możliwe, że przez to tracę jakieś właściwości naparu kawy? Nie wiem, następnym razem spróbuję po Twojemu 🙂

Odpowiedz
e-depilacja.pl 28 sierpnia 2014 - 09:13

Mój ulubiony peeling. W zasadzie nie stosuję tych ze sklepu. Ja fusy biorę z ekspresu po tym jak mąż wypije kawę 😉
Ja dodaję czasem do peelingu trochę miodu albo sok z cytryny 🙂

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 09:26

nigdy takiego nie uzywalam 🙂

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 10:01

Wiele razy robiłam taki peeling, super się sprawdza i lekko barwi skórę, a potem jak się pachnie:)

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 10:07

Całkiem szybki peeling domowy.
Pozdrawiam Emm

Odpowiedz
Retromoderna 28 sierpnia 2014 - 12:07

Jestem za takimi peelingami domowej roboty

Odpowiedz
Inga 28 sierpnia 2014 - 12:07

Efekty po peelingu kawowym super, ale tak jak ktoś już wcześniej napisał – jestem na to chyba za leniwa.. 😀

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 12:35

też taki robię 🙂

Odpowiedz
Pysia 28 sierpnia 2014 - 12:49

kiedyś mieszałam kawę z oliwą i cukrem, ale mama stwierdziła, że zatykam odpływ 😀

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 14:39

Często robię taki peeling po efekty po nim są świetne 🙂

Odpowiedz
Beautiful Duty 28 sierpnia 2014 - 14:53

mimo iz wiem ze ma genialne rezultaty to jakos nie jestem do nieog rpzekoanan 😉 nie lubie zapachu kawy xD

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 17:32

Lubię domowy peeling, ale tego chyba jeszcze nie sprawdzałam, póki co trzymam się peelingu z cukru i soli 🙂

Odpowiedz
Rupieciarnia drobiazgów 28 sierpnia 2014 - 18:03

Nie lubię zapachu kawy w kosmetykach ale tu mogłabym zrobić wyjątek 🙂

Odpowiedz
Allaboutourbeauty 28 sierpnia 2014 - 19:34

Jeszcze nigdy nie robiłam domowego peelingu, trzeba w końcu kiedyś wypróbować ;))

Odpowiedz
Kat Don 28 sierpnia 2014 - 19:49

dużo o nim słyszałam, muszę zrobić go i wypróbować;)

Odpowiedz
Karolina 28 sierpnia 2014 - 19:52

Bardzo często robię taki peeling i bardzo go lubię 🙂

Odpowiedz
Unknown 28 sierpnia 2014 - 20:17

z chęcią sprobuje takiego peelingu. lubie aromat kawy 🙂

Odpowiedz
Malinowy Makeup 28 sierpnia 2014 - 21:35

a ja robię peelingi bardzo często, z przeróżnych składników 😀

Odpowiedz
Anita B. 28 sierpnia 2014 - 22:41

Najskuteczniejszy peeling pod słońcem 🙂

Odpowiedz
Unknown 29 sierpnia 2014 - 11:19

Muszę go zrobić 😀

Odpowiedz
Unknown 29 sierpnia 2014 - 12:17

Taki peeling możnaby też zrobić na skórze głowy, cebulki pobudzone natychmiastowo!

Odpowiedz
Unknown 30 sierpnia 2014 - 20:29

Nie mam czasu na takie domowe spa. Poza tym kawa mi się skończyła. 😛

Odpowiedz
www.elisabeth-brzeski.blogspot.com 30 sierpnia 2014 - 23:58

Swietny post i na pewno skorzystam z Twojego pomyslu:) Dziekuje Basiu i serdecznie pozdrawiam:):)

Odpowiedz
Just My Lipstick 31 sierpnia 2014 - 10:53

Ooooo!!! To coś dla mnie! Uwielbiam sama przygotowywać peelingi, a do tego jeszcze ten zapach kawy <3

Odpowiedz
Naturally in love 31 sierpnia 2014 - 12:58

Peeling kawowy to mój ulubiony. Pisałam o nim w jednym z moich pierwszych postów (http://naturally-in-love.blogspot.com/2014/05/domowa-pielegnacja-aromatyczny-rytua.html). Z tym, że ja robię sobie najpierw kawę i ją wypijam, a potem pozostałe fusy wykorzystuję. 🙂

Odpowiedz
Ruda 1 września 2014 - 09:14

uwielbiam ten peeling, jeden jedyny minus to mały bałagan w wannie czy pod prysznicem, polecam tez Tobie peeling z soli Epsom:)

Odpowiedz
Unknown 2 września 2014 - 17:50

Zaden peeling nie działa tak doskonale jak ten, domowej roboty 🙂 Ja do kawy dodaję cynamon, czasami goździki 🙂

Odpowiedz
elaree 4 września 2014 - 21:16

Uwielbiam peeling kawowy 🙂 To najlepszy peeling jaki można sobie zafundować 🙂 i ten zapach 😀

Odpowiedz
Ruda 7 września 2014 - 21:57

muszę spróbować, wygląda super 😀

Odpowiedz
strudelka111 30 października 2014 - 20:24

Lubię peelingi wykonywane w zaciszu własnej kuchni.
Peeling kawowy ma super właściwości i baaardzo pobudzający zapach 🙂

Odpowiedz
fajna-sprawa.blogspot.com 3 stycznia 2015 - 12:56

Peeling kawowy to mój faworyt. Wprawdzie w Mydlarni u Franciszka kusi zapachem, ale szkoda mi wydawać 25 zł na 10 dag. Peeling kawowy przygotowuję więc sama w domu, najczęściej z fusami mieszam oliwkę dla dzieci i odrobinę cukru.

Odpowiedz
Alicja Orzechowska 17 lipca 2015 - 20:37

Ojj muszę go wypróbować!

Odpowiedz

Napisz komentarz