Luz. I tak nie będę idealna. Opinia o książce, oraz powód dlaczego już nie jestem miła.

Autor: Basia Smoter


Luz I tak nie będę idealna, to książką w której zakochałam się w momencie odsłuchania jej prologu w internecie. Chciałam więcej, wiedziałam że ją kupię. Aż tu nagle wchodzę na Facebooka i się dowiaduję Tatiana Mindewicz Puacz będzie w Krakowie. Decyzja była prosta – jadę i kupuję książkę. Książki przed spotkaniem nie zdążyłam przeczytać. Ale pochłonęłam ją w jeden wczorajszy wieczór, dopiero teraz miałam czas. A jak mogłyście zauważyć na moim prywatnym instagramie – basiasmoter, minął już ponad tydzień od momentu gdy wpadła w moje ręce. Książkę samą w sobie bardzo szybko i łatwo się czyta, ułatwia to duża czcionka. Ale słowo wstępu o samej treści: lubię takie książki, tak samo jak lubię osoby, które się nie wywyższają i nie twierdzą, że są idealne mimo tego, że są cholernie inteligentne, ambitne i atrakcyjne. Wracając do domu powiedziałam Kubie: “Wiesz, Tatiana mogłaby być moją przyjaciółką”.




 


 

książka luz i tak nie będę idealna



 


 






Luz I tak nie będę idealna.


 


Wiecie co jest dziwne? Kiedy miałam przeczytać książkę do szkoły to było to dla mnie katorgą, nigdy nie cierpiałam robić czegoś co muszę. Do tej pory gdy wiem, że coś muszę zrobić i mam ostateczny termin to wszystko kończę punkt w tym terminie.A natomiast jeśli nie mam ostatecznego terminu bardzo często robię to od razu. Czy tylko ja jestem taka dziwna?  Obecnie czytanie książek to dla mnie przyjemność, chodź mam na to bardzo mało czasu, ale lubię je lubię posiadać i kolekcjonować. Szczególnie gdy są to książki z dedykacją 🙂 Tak jak tutaj. Chwale się!


 


 

opinie o książce luz i tak nie będę idealna





  




Lubię, gdy książka czegoś mnie uczy i coś wnosi w mój świat. Nie lubię powieści romantycznych i nie lubię fanasy. Za to kocham książki poświęcone rozwojowi osobistemu i poradniki, które zawierają treści o różnej tematyce, ale zawsze mogę się z nich czegoś nauczyć. Mam wrażenie, że mam tak mało czasu przez dzień, w tygodniu, czy w miesiąc. Nie wspominam już o latach, które od momentu gdy urodziłam Olafka lecą jak szalone. Za dwa miesiące będzie miał już 5 lat, to zdecydowanie dzieje się za szybko. A ja….. już nie jestem nastolatką, coraz bliżej do trzydziestki, ale z każdym dniem czuję się coraz bardziej szczęśliwa i coraz bardziej spełniona. Mimo tego, że tak dużo rzeczy mi brakuje i tak wiele chcę jeszcze mieć i osiągnąć, to czuję największą satysfakcję z tego co mam i czym się otaczam. Przez ostatnie lata wiele się nauczałam. Może nie powinnam Wam tego mówić, ale nauczyłam się nie zawsze być miła. 


 


 


Kiedyś gdy przez przypadek usłyszałam jak w jednej z najważniejszych chwil mojego życia zostałam mega skrytykowana, udałam że tego w ogóle nie słyszałam, aby nie wprowadzać tych osób w zakłopotanie. Rozumiecie to? Ktoś mi sprawił mega przykrość, a ja potrafiłam udawać, że mnie nie ma i udawałam, że nie ma sprawy mimo tego, że serce mi się krajało. Z perspektywy czasu uznaję to za co najmniej śmieszne. Ale to jest chyba temat na oddzielny wpis, o tym czego nauczyłam się w ostatnich latach. O wybieraniu drogi w życiu, selekcjonowaniu znajomych, poznaniu samej siebie i umiejętności podejmowania decyzji w perspektywie długoterminowej, a uzbierało się tego znacznie więcej. Dlatego ta książka jest mi tak bliska… bo wiecie co? I tak nie będę idealna 😉 , ale nieidealne kobiety są szczęśliwe :). 


 


   




Opinie o książce Luz i tak nie będę idealna.


 


Na początku muszę Wam powiedzieć, że Tatiana Mindewicz Puacz jak tak ciepłą i sympatyczną osobą, a przy tym tak niezwykle wnikliwą i inteligentną, że bardzo mi imponuje. Zresztą mogłyście to zauważyć już w pierwszy akapicie. A sama książka? Bardzo się cieszę, że to nie jest ani typowy poradnik: Rób tak, a będziesz idealna, ani czysta biografia Tatiany. Chociaż ona ma tak bardzo bogate życie, że nie obraziłabym się ale mogłabym być rozczarowana. W tej książce znajdziesz historie wielu kobiet, do historii dodana jest analiza psychologiczna. Jest szukanie przyczyn zachowania w danych sytuacjach w przeszłości – jej, jak to mnie kręci. Przez chwilę nawet pomyślałam, że może by zacząć się uczyć w stronę psychoterapii, ale na miłość boską! Czekam, aż doba będzie miała 60 godzin. Książka bardzo inspirująca. Polecam i tradycyjnie wrzucam Wam kilka innych ciekawych linków. Do zobaczenia na moim Facebooku <klik>, Wasza Basia




 





> Tabletki hormonalne, brać czy nie brać? Moja i Wasze historie. 


> 5 kosmetyków, które mają największy wpływ na urodę.


> Maseczka z żelatyny na wągry. Poznaj domowy przepis.


> Dieta Ani Lewandowskiej, czy Ewy Chodakowskiej. Co wybrałam i dlaczego.


  



luz i tak nie będę idealna spis treści


  










Podobne posty

Napisz komentarz