Nowości, najlepsze produkty i premiery. Szczęśliwa siódemka listopada + najlepsze teksty na blogu.

Autor: Basia Smoter


Listopad był dla mnie bardzo pracowity, ale wiem że grudzień jeszcze bardziej odczuje po kościach. W listopadzie i we wrześniu dostałam dużo nowości od firm i pewnie chcecie wiedzieć, które premiery są najlepsze i w co warto zainwestować? W tym miesiącu było mi bardzo ciężko wybrać tą szczęśliwą siódemkę ponieważ zapomniałam napisać Wam o ulubionej siódemce września i musiałam to wszystko umieścić w listopadzie. Więc te produkty, które tutaj zobaczycie są naprawdę HITem moich przesyłek. A jeśli chcecie być na bieżąco z najlepszymi nowinkami branży Beauty i poradami urodowymi  to musicie lubić Basia Smoter Blog na Facebooku. Wróćmy jednak do tematu, gotowi na szczęśliwą siódemkę listopada? Ja się już nie mogę doczekać aż Wam ją pokażę.


 


 




 



 


 



L’Oréal Paris, maska z glinką, rozświetlająca 


 





Maseczkę tą dostałam w paczce od marketingu Rossmanna ( Pozdrawiam serdecznie;) ) podobnie jak m.in. świetną wodę toaletową, którą Wam pokazywałam we wpisie – co masz w swojej toaletce? . Tak trafiłam na nowość – Maskę z glinką rozświetlającą L’oreal Skin Expert/ Paris, którą możecie znaleźć na półce w Rossmannie. Maska ta w swoim składzie ma aż 3 glinki i węgiel. Są to glinki, które idealnie się dopełniają i sprawiają, że pielęgnacja jest kompletna. Kaolin – doskonale „wyciąga” zanieczyszczenia z naszej skóry. Montmorylonit – pomaga zniwelować niedoskonałości. A glinka ghassoul dzięki bogactwie w magnez, krzem, potas, wapń, żelazo, glin, miedź, lit i cynk zapewnia naszej skórze to co najlepsze. Sprawi to, że nasza twarz nie tylko będzie wyglądać na zdrową, ale również stanie się zdrową. Maseczka jest zamknięta w słoiczku – gotowa do użycia, więc nie musimy nic mieszać. 


  




   


 




Pokaż Swój Styl, Aimee Song


 


 


“Jak się wyróżnić, przyciągnąć obserwujących i zbudować markę na Instagramie”, jest to ostatnia książka jaką dostałam w listopadzie i chyba najszybciej przeczytana bo zajęło mi to kilka godzin. Tego samego dnia już była odłożona na półkę. Bardzo fajny poradnik, z pięknymi zdjęciami i inspiracjami – a jak wiecie ja inspiracje uwielbiam, zresztą na blogu jest seria wpisów o takiej tematyce. W skrócie – jak edytować i tagować zdjęcia, jak zdobyć aktywnych obserwatorów i jak współpracować z firmami, co to są dwunastki itd… itd… . Niektóre rzeczy oczywiste, niektóre ciekawe, inne warto znać. A mi pozostało zaprosić Was na mój Instagram – basiasmoter. Jest dobrze, będzie pięknie 🙂


  


 





    


  



Herbata ziołowa,  dworksa 


  


Herbatę tą dostałam w pudełeczku bokoho, które mieliście okazję zobaczyć przy okazji wpisu o rozstaniu, a nawet rozwodzie. Uwielbiam wszelkiego rodzaju naturalne herbaty , czuje że mnie uspokajają a przy tym oczyszczają mój organizm. Wprowadzam chociaż chwilowo taką harmonię, która pewnie nie współgra ze spożywaną w międzyczasie czekoladką – ale popatrzmy na to z przymrużeniem oka;)  


 





  


 


Deborah Milano Dream Look Mascara, Tusz do rzęs


 


 


Czarny, intensywny tusz do rzęs z bardzo wygodną, sylikonową szczoteczką, która jest bardzo precyzyjna i chwyta każdą rzęsę. Nie będę się rozwodziła nad nim jakoś szczególnie. Napisze po prostu, że robi to co ma robić wg mnie tusz. Mowa tutaj o wydłużeniu, podkreśleniu i podkręceniu rzęs. Co tu dużo mówić, kolejny tusz do rzęs od Debrah Milano, który polubiłam na tyle żeby Wam go tu troszkę pochwalić. 


 



  


 



Cetaphil MD dermoprotektor, balsam do twarzy i ciała. 


 




Gwiazda mojej jesiennej i zimowej pielęgnacji. Zresztą nie tylko mojej bo i Olafka. Zresztą o tym, że Cetaphil jest u nas niezastąpiony, jak i w pielęgnacji skóry wrażliwej pisałam cały poemat przy okazji wpisu o naszej zimowej pielęgnacji, więc odsyłam i bardzo, ale to bardzo jeszcze raz polecam. Gdy skóra jest sucha, ściągnięta, łuszczy się lub piecze – spiszę się idealnie, i to twarzy i do ciała. 


 



 


 



Sally Hansen, Complete Salon Manicure, 639 Scarlet Fever 


 




Zdecydowanie mój ulubiony lakier do paznokci w listopadzie. Był pokazany m.in w przeglądzie mojej jesiennej kolekcji lakierów do paznokci. Lakiery z serii Complete Salon Manicure oprócz tego że wzmacniają paznokcie, to jeszcze przyśpieszają ich wzrost. Dla mnie jest to wielki atut i autentycznie zauważam, że paznokcie malowane tą serią są mocne. Lakiery te dodatkowo szybko schną i mają żelową formułę co jest wielką zaletą.


 



 


 


Epicare, przyrząd do depilacji  


 




Kiedy Epicare wysłało mi maila z informacjami o ich gadżecie moje pierwsze słowa w odpowiedzi brzmiały “Muszę przyznać, że ten gadżet jest bardzo ciekawy” . I tak też jest. Jest to epilator, którym w domu możesz pozbyć się niechcianych włosków razem z cebulkami. Jest on wzorowany na metodzie nitkowania, a sprężynka faktycznie usuwa włoska razem z cebulką. Używanie sprężynki do wyrywania włosków jest banalne. Zwijamy gadżet w kształt odwróconej literki U. Przykładamy np do wargi aby usunąć wąsik i kręcimy rączkami “pod włos”. Urządzenie genialnie nadaje się do depilacji twarzy. 


  


 




  




 


Ciężko było wybrać siódemkę, ale to by było już na tyle. Jeśli chcecie być ze wszystkimi nowościami branży Beauty na bieżąco to musicie polubić Basia Smoter Blog na Facebooku, zapraszam też do śledzenia mojego prywatnego profilu na instagramie – basiasmoter.  Tradycyjnie mam też dla Was, najbardziej lubiane teksty na blogu w listopadzie, więc jeśli jeszcze ich nie widziałyście to koniecznie zerknijcie 🙂 


 



7 najciekawszych linków miesiąca:


> Jak czekolada działa na ciało? Najlepsze czekoladowe kosmetyki.


> Ślub od pierwszego wejrzenia. Odwaga czy głupota?


> Szorstkie i suche pięty. Najlepsze domowe sposoby + tania maść.


> Historia życia – wyproszona z pepco.


> Sucha twarz po nałożeniu podkładu. Suchy łuszczący się nos – co robić?


> Czy trądzik po odstawieniu Izoteku wraca?


> Jak wybielić paznokcie? Kilka prostych trików. 


 






Podobne posty

Napisz komentarz