Nawilżające mleczko łagodzące, tołpa : green, nawilżenie

Autor: Basia Smoter
Znacie to? Macie swoje ulubione firmy i wiecie, że jak tylko wpadnie Wam nowy kosmetyk tej marki w ręce to się na nim nie zawiedziecie? U mnie jedną z tych firm jest Tołpa. I jest to jedna z nielicznych firm na której mogłaby się opierać cała moja pielęgnacja. A to jest ogromne zaufanie.
   
Bez parabenów, sztucznych barwników, PEG-ów, alergenów, sylikonów, oleju parafinowego i donorów formaldechydu. Natura, roślinne składniki aktywne i fizjologiczne PH skóry. Kosmetyki stworzone dla osób, które wiedzą, że ich skóra zasługuje na coś wyjątkowego i nie chcą ulegać przypadkom. Nawilżające mleczko łagodzące szybko stało się moim hitem. Zresztą która skóra nie pokocha hipoalergicznego mleczka, którego moc czerpana jest z ekstraktu z nasion bawełny, korzeni irysa, oleju migdałowego i masła shea. Połączenie idealne, które zapewnia skórze nie tylko nawilżenie ale i odbudowuje naturalną barierę ochronną, poprawia elastyczność, regeneruje mikrouszkodzenia skóry przywracając jej komfort i miękkość. Idealnie łagodzi skórę podrażnioną i delikatną. 
Mleczko to niebiańsko pachnie a wmasowywanie go w skórę jest przyjemnością którą warto zacząć dzień i rytuałem który powinien go kończyć. Produkt szczególnie polecany dla skóry wrażliwej, odwodnionej i podrażnionej. A która skóra po zimie taka nie jest?
    
Takie mleczko możecie dorwać m.in w sklepie internetowym tołpy, ale wcześniej polecam sprawdzić stronę z kodami rabatowymi tanio.co. Ja właśnie tam znalazłam rabaty na kosmetyki Tołpy i z tego co właśnie „obczaiłam” drogeria Sephora ma nie lada gratkę dla miłośniczek testowania – rozdaje próbki! Buszując po takim serwisie nie ma siły, żeby przegapić rabaty i promocje. O tym, że jestem miłośniczką próbek mogliście przeczytać już we wcześniejszym wpisie na moim blogu –10 powodów dla, których warto używać próbek. Jestem ciekawa czy Wy używacie próbek?
Ale wróćmy do mleczka. Ważna informacja to ta, że kosmetyk jest zdatny do użycia tylko i wyłącznie przez okres 3 miesięcy od otwarcia. Fakt ten oznacza jedno – nie jest to kosmetyk naszpikowany chemią, która przedłużałaby i podtrzymywała trwałość kosmetyku. Fascynuje mnie stawianie na Naturę. Dodatkowy plus za to, że opakowanie jest bezpieczne dla środowiska i podawane recyklingowi. 
     
To jest mój ulubieniec Tołpy, a jaki kosmetyk tej firmy skradł Wasze serce? Niedawno wypuścili serię dermo atopic i korci mnie okropnie aby ją przetestować.


Podobne posty

23 komentarze

Justyna Wiśniewska 1 czerwca 2015 - 18:24

Seria mnie kusi ale jeszcze nie przyglądałam się jej w Biedronce 😉

Odpowiedz
AISAK . 1 czerwca 2015 - 18:26

ja miałam tylko jeden produkt Tołpy, ale ich produkty bardzo mnie kuszą 🙂

Odpowiedz
Justyna F 1 czerwca 2015 - 18:29

Ja z tej firmy ostatnio zdenkowałam krem-żel na cellulit – świetny! to mleczko też bym chciała wypróbować…:)

Odpowiedz
kolorowaradosc.blogspot.com 1 czerwca 2015 - 18:30

miałam tylko krem pod oczy z Tołpy, ale jakoś mnie nie oczarował 😛

Odpowiedz
agnieszkasteciuk@onet.pl 1 czerwca 2015 - 18:37

Jeszcze nie testowałam kosmetyków z Tołpy 😉

pozdrawiam
http://www.zlota-orchidea.blogspot.com

Odpowiedz
Julia 1 czerwca 2015 - 18:38

Miałam z Tołpy żel do twarzy i był całkiem dobry, ale miał okropny zapach.
LIVER MORIUM- klik!

Odpowiedz
naciebieczas.blog.pl 1 czerwca 2015 - 18:39

Nie spotkałam jeszcze kosmetyku firmy Tołpa, który zrobiłby mi krzywdę 🙂

Odpowiedz
Szczypta Magii 1 czerwca 2015 - 19:13

Zapowiada się ciekawy balsam godny uwagi 🙂

Odpowiedz
society girl 1 czerwca 2015 - 19:27

Nie miałam jeszcze nic z tołpy niestety. 🙂

Odpowiedz
rogaczki 1 czerwca 2015 - 21:04

Znalazłam ten kosmetyk w pudełku JOYbox i przejęła go mam od razu 😀 Zapach ma naprawdę świetny, a i nawilżenie na naprawdę dobrym poziomie. Pewnie jeszcze skuszę się na jakies balsamy tej marki 🙂
pozdrawiam, A

Odpowiedz
paulusiaaax3 2 czerwca 2015 - 09:56

Wszyscy ciągle polecają kosmetyki tołpy, chyba muszę się w końcu w jakiś zaopatrzyć 🙂

http://beautystyle-paula.blogspot.com

Odpowiedz
malenkabloguje 2 czerwca 2015 - 12:15

Nie znam żadnego kosmetyku Tołpy, więc koniecznie muszę je wypróbować ;]

Odpowiedz
Rincewind99 2 czerwca 2015 - 12:29

Z Tołpy miałam ogromne ilości różnych produktów, bo to jedna z marek które bardzo cenię 🙂 Serię green znam słabo, ale zamierzam się zapoznać.

Odpowiedz
Marta Ostrowska 2 czerwca 2015 - 13:02

Ach Tołpa 🙂 Również jedna z moich ulubionych firm 🙂

Odpowiedz
puderniczkam 2 czerwca 2015 - 13:50

Fajne mleczko jeszcze się nie poznaliśmy ale widzę że warto 🙂

Odpowiedz
Matrelsy 2 czerwca 2015 - 14:46

Bardzo lubię kosmetyki z Tołpy. Myślę, że to mleczko u mnie też by się sprawdziło 🙂

Odpowiedz
Izz 2 czerwca 2015 - 14:50

Fajne mleczko 🙂

Zapraszam
do mnie 🙂 KLIK

Odpowiedz
Magda Gontarz 2 czerwca 2015 - 18:24

grafika kojarzy mi się ze świeżą bawełną, więc myślę, że zapach może być obłędny!

Odpowiedz
Adrianna K 2 czerwca 2015 - 18:49

plus za brak wszelkich niezdrowych składników.
a próbek zawsze używam, to może nam naprawdę pomóc w decyzji. szczególnie jeśli chodzi o droższe rzeczy.

Odpowiedz
mgielkaa 3 czerwca 2015 - 07:52

Kocham Tołpę z całego serca 🙂 jeszcze ani jeden kosmetyk od nich mnie nie zawiódł 🙂
Zapraszam do siebie – http://www.kamomiru.blogspot.com

Odpowiedz
Klaudia Jaroszewska 4 czerwca 2015 - 13:08

podobaja mi sie te kosmetyki odkąd się pojawiły 🙂

Odpowiedz
Agata Pawlak 4 czerwca 2015 - 13:56

ja z Tołpą na razie uważam, bo składy nie do końca dobrze działają na moją skórę – są chyba zbyt naturalne ;( ale nie skreślam jej, kiedyś może moje ciało się z nimi polubi 😀

Odpowiedz
Aneta K 4 czerwca 2015 - 21:18

mam i lubię 🙂 czaję się teraz na kremy do twarzy z tołpy..

Odpowiedz

Napisz komentarz